poniedziałek, 2 września 2013

Bezsenność we dwoje

Dzisiaj bez zbędnych wstępów czyli ,,Bezsenność we dwoje"







Książka opowiada o Auden która większość swojego życia spędziła na nauce. Nigdy nie chodziła na imprezy lub randki z powodu bardzo wymagających rodziców , którzy wbili jej do głowy że te wszystkie bzdury to strata czasu. Nawet nie była na balu maturalnym z powodu konferencji ekologicznej jej partnera. Tej jesieni ma ona wyjechać na studia do college. Kiedy analizuje swoje życie ma przeczucie że może żałować tylu rzeczy które ją ominęły. Pod wpływem impulsu postanawia wyjechać do swojego taty i jego nowej rodziny na wakacje. Gdy dociera na miejsce już pierwszej nocy trafia na impreze i zbliża się z miejscowym podrywaczem Jakiem. Od razu po zdaje sobie sprawę że to był błąd i zamierza więcej go nie powtórzyć.Zaczyna prace u swojej macochy Heidi z którą po pewnym czasie się zbliża. Zyskuje nawet koleżanki z którymi poznaje uroki życia towarzyskiego.

Poznaje tam intrygującego i niezwykle milczącego Eliego , który tak jak ona cierpi na bezsenność. Razem postanawiają nadrobić stracony czas Auden. Czy połączy ich jakieś uczucie , i co wyniknie z prób nadrobienia straconego czasu?

Główną bohaterką powieści jest Auden , niezwykle mądra i inteligenta dziewczyna.

Całkowicie zielona w relacjach towarzyskich.

Z powodu rozwodu rodziców trochę zamknięta w sobie.

Książka bardzo mi się podobała mimo opisów , które czasami ciągnęły się w nieskończoność.
Bardzo polubiłam Auden , była ona bardzo pozytywną postacią.

Książka przyciągnęła moją uwagę tytułem. Spojrzałam na okładkę i wiedziałam ze musze ją mieć.

Uwielbiam czytać książki z wątkiem miłosnym , a tytuł ,, bezsenność we dwoje" niewątpliwie wskazywała właśnie na taki rodzaj powieści.

Akcja utworu rozgrywa się stopniowo i powoli , jednak nie jest to minusem powieści. Ma się odczucie że jest się stopniowo wprowadzanym w książce , czeka się na ten punkt kulminacyjny. Przez to trudno jest się oderwać od czytania.

Moja ocena to 8/10 z powodu chwilami zbędnych opisów.

Z czystym sumieniem mogę polecić tę książkę tym , którzy pragną zagłębić się w historię dwójki zabawnych postaci ;) .

Dodatkowo mój ulubiony cytat z książki :

„To rzeczy, o które musisz walczyć i zabiegać, maja największą wartość. Kiedy coś jest tak trudno osiągnąć, zrobisz o wiele więcej, by tego nie stracić.”

niedziela, 1 września 2013

Dary anioła - ekranizacja

Dzisiaj zamiast recenzji chciałabym się podzielić z wami moimi przemyśleniami na temat ekranizacji bestsellerowej książki pt. ,,Dary anioła"




Film promowano praktycznie wszędzie - na bilbordach , w telewizji , internecie. Gdzie bym się nie obejrzała wszędzie plakat ekranizacji. Spełniał swój cel  ponieważ dużo ludzi po zobaczeniu go decydowało się na udać właśnie na tą opowieść o ,,odkryciu swojego przeznaczenia".
Wszyscy fani książki oczekiwali na film w wielką niecierpliwością , włącznie ze mną.
Kiedy już wyznaczono datę premiery zaczęło się odliczanie.

Szczerze mówiąc po obejrzeniu filmu miałam mieszane uczucia. Teoretycznie był naprawdę dobry.
Po pierwsze : aktorzy bardzo dobrze wcielili się w swoje role , chociaż nie za bardzo pokrywali się z opisem ich postaci w powieści. Clary w książce miała rude włosy i była niska , w filmie przedstawiono ją jako wysoką brunetkę. Z kolei Jace teoretycznie pokrywał się z opisem w książce jednak wyobrażałam go sobie trochę inaczej. Charaktery obu postaci nie zmieniły się , nawet przytoczono niektóre teksty z książki.
Po drugie : akcja filmu rozgrywała się bez zarzutu , szybko i dynamicznie. Nie można było oderwać oczu , wciągał bez reszty.
Po trzecie : sceneria była dopracowana i dokładnie przemyślana. Robiła wrażenie na odbiorcy. Przyciągała uwagę.

Film pokrywał się z książką najbardziej ze wszystkich ekranizacji , które dane mi było obejrzeć. Mimo tego jakoś nie mogłam stwierdzić , że podobał mi się tak ,,do końca". Nie umiem powiedzieć dokładnie dlaczego. Uważam jednak , że gdybym nie przeczytała książki i obejrzała tylko film z miejsca bym go pokochała ponieważ brakowało mi tam czegoś z książki.

Jednak warto go obejrzeć bo robi wrażenie. Polecam mimo wszystko ;)

(Już pojawiła się informacja w internecie , że zdecydowano się na zekranizowanie również drugiej części Darów anioła ,,Miasto popiołów.". Czekamy z niecierpliwością :) )

Pod spodem zamieszczam zwiastun ekranizacji :