środa, 12 marca 2014

52 powody dla których nienawidzę swojego ojca

 
 
 
Książka opowiada o Lexington , która jest celebrytką i co za tym idzie - jest obrzydliwie bogata. Co chce to ma. Zbliżają się jej 18-naste urodziny , na które czeka całe swoje życie. Właśnie  wtedy ma dostać czek na 25 milionów dolarów. Jednak niedługo przed urodzinami rozbija drogie , niedawno dostane auto.
Jej ojciec ma już dosyć wybryków Lexi wiec stawia jej warunek. Jeżeli nie ukończy 52 prac zadanych przez
niego nie dostanie funduszu powierniczego i zostanie odcięta od pieniędzy.
Lexington nie ma wyboru i musi podjąć się tego wyzwania podczas których zrozumie pewne wartości.
 
„52 powody dla których nienawidzę mojego ojca” to powieść, która niesamowicie wciąga. Bohaterowie są tak sympatyczni i pozytywni , że nie da się ich nie lubić. Lex od razu przypadła mi go ,,gustu" mimo , że kreowana była na pustą i nieposłuszną dziewczynę.

Na początku myślałam , że będzie to tylko zabawna opowieść , bez żadnych głębszych mądrości. A jednak czegoś ta książka uczy. Czasami może nam się wydawać , że wszyscy są przeciwko nam , a tak naprawdę zależy im tylko na naszym dobru. A także bywa tak , że osoby są zupełnie inne niż nam się wydaje. Nie pokazują światu jakie naprawdę są , żyją według schematów narzuconych przez świat lub zachowują się tak jak się tego od nich oczekuje.
 
Przyznam na początku  zdziwił mnie fakt , że książka jest taka ,,króciutka". Po przeczytaniu opisu na tyłach książki o 52 pracach pomyślałam jak opis ich wszystkich może się tam zmieścić. Autorka jednak zdecydowała się na opisaniu paru prac szczegółowo , a resztę w kilku zdaniach raportu Lexi.
 
Okładka również jest godna podziwu. Pierwszy raz spotkałam się z tym , że przypomina ona okładkę magazynu. Ten pomysł oraz kolorystyka przyciągały uwagę. Myślę , że było to nawiązaniem do głównej bohaterki , która jako celebrytka bardzo często pojawiała się na pierwszych stronach gazet plotkarskich.
 
Wpleciony jest też wątek romantyczny , jednak książka nie skupia się głównie na tym. Moim zdaniem było to tylko dopełnienie. opowieści.


Książka dla tych którzy chcą się pośmiać :)

7 komentarzy:

  1. Lubię się pośmiać, więc czemu nie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mnie zachęciłaś. Postanowiłam, że dodać Cię do obserwowanych by częściej odwiedzać Twój blog. Zapraszam i do siebie :)
    Pozdrawiam Natalia Z :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytałam ją parę miesięcy wcześniej. Na początku nie byłam przekonana do pomarańczowej okładki i fabuły, ale po przeczytaniu stwierdziłam,że jest warta uwagi i naprawdę niezła.

    Pozdrawiam
    przygody-mola-ksiazkowego.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja baaaardzo chcę się pośmiać, więc sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. *spam* https://www.facebook.com/Miqaisonfire
    Zapraszam na podsumowanie marcowego Kryminalnego Wyzwania!
    http://miqaisonfire.wordpress.com/2014/04/14/podsumowanie-kryminalnego-wyzwania-7

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo polubiłam książkę i okładka jest przecudna! :) Po prostu nie mogę się czasem na nią napatrzeć, dlatego ma specjalne miejsce w biblioteczce! :)
    Przy okazji zapraszam do konkursu ;)

    OdpowiedzUsuń