wtorek, 18 września 2012

,,Piękni i martwi"  Książka która jest długa i trudna jednak niezwykła.Oto opis :





























"Opowieść o pragnieniu miłości, niebezpieczeństwie i przeznaczeniu.

Niesamowita love story o niebezpiecznym uczuciu, za które można zapłacić życiem…

Nie czują nic poza jednym: potrzebą odnalezienia własnej duszy…

Są piękniejsi, doskonalsi, silniejsi. Nie muszą spać, jeść ani pić. Muszą tylko jedno: odnaleźć własną duszę. Wtedy wrócą do życia. Ale za straszliwą cenę…

Po tajemniczej śmierci rodziców siedemnastoletnia Renee zostaje wysłana do szkoły na drugim końcu Ameryki. W Akademii Gottfrieda wykłada się filozofię, historię zapomnianych cywilizacji i łacinę – martwy język. W łacinie najlepszy jest zagadkowy i piękny Dante. Od pierwszej chwili Renee wie, że są sobie przeznaczeni. Czemu więc Dante boi się ją pocałować?

Akademia Gottfrieda ma też inne tajemnice. Powoli Renee odkrywa mroczną historię szkoły i z przerażającą jasnością uświadamia sobie najstraszliwszą prawdę: jej ukochany może się stać jej zabójcą…"


Ta książka była skrzyżowaniem romansu i dramatu.Przez treść przeplatały się różne wydarzenia powiązane ze sobą.Książka nie wiem dlaczego była trudna dla mnie do przeczytania.Może ze względu na trudny język lub ilość stron.Nie wiem.Ale na pewno było ją warto przeczytać i jestem ciekawa następnej części która może okazać się o wiele lepsza...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz